Temat jak każdy inny.

Ja na razie nie mam pomysłu na kogo głosować - może być masówa w Deamoona albo kamo po jego ostatnich postach (ew. samobójstwo, co skomplikuje trochę sprawę).

Inna sprawa: Tomuś ma rolę wyczuwam detektywa, aczkolwiek jego post z "nie zabijajcie mnie" mógłby być zmyłką. Szpiegu nasz kochany - działaj.

Pytanie do Wodnego:
Szpieg i diler mogą uderzyć w tego samego gracza?

Jeżeli tak to jutro oboje walimy w Tomusia - da nam to pewność co do jego przynależności oraz zapobiegnie ewentualnemu dostaniu pozytywnego wyniku. Co wy na to?

Szpieg i diler mogą uderzyć w tego samego gracza.

Ja pierdziele moja głowa, po takim zajebistym wyniku i jeszcze lepszej atmosferze trzeba było trochę wypić :P

Jak na razie czytam, czytam, czytam :)

Dzisiaj lincz może być bardzo udany dla nas przy odrobinie szczęścia: remis Deamoona i Kamo na propsie by był.
Do 21 jeszcze czas, ale jak się wszystko ułoży to mój lincz odwlecze się do wtorku minimum :D

Jak mózg ogarnę to coś napiszę... jak bd trzeba kogoś poświęcić to można mnie tak aby któryś z Was miał alibi do końca gry :D

Spokojnie, po linczu Deamoona można zaatakować tomusia, bo będą ku temu powody :D

Ja głosuje na Kamo. To co, mam szpiegować tomusia?

Fabio i yanki na kogo głosujecie? Bo ja myślę czy wysłać głos na Dimona, ale nie wiem czy tym głosem się nie wjebie trochę.

Weldred - wal w Tomusia. Ja też w niego walne.

No ja chciałem walić w Kamo i liczyć na cud w postaci remisu. Sytuacja robi się dość śliska, bo Kamo może czasami popełnić samobójstwo. Lincz na Deamoonie raczej pewny - chyba, że przez te 2h coś się zmieni.

Musimy pamiętać, aby rozłożyć głosy, bo jak walniemy w trzech (ja, Weldred i yanki) w Kamo może być nieprzyjemnie.

Fabio jaki masz w tym cel żeby razem z Weldredem walić w Tomusia?

kurde, chyba się wkopałem ;< Może jak zginie Deamoon to mnie Kcurek przestanie podejrzewać

Weldred napisał:

kurde, chyba się wkopałem ;< Może jak zginie Deamoon to mnie Kcurek przestanie podejrzewać

U Kcurka? Zobaczymy, czy nadal będzie taki pewny siebie jak zlinczuje niewinnego Dimoona ;)


E: dobra ja głosuje na Deamoona.

Mix - chodzi mi o nasze "umiejki" Welder go szpieguje, a ja zapobiegawczo wyłączam jego rolę jeżeli takową ma :)

Jeste_mafiozo napisał:

Mix - chodzi mi o nasze "umiejki" Welder go szpieguje, a ja zapobiegawczo wyłączam jego rolę jeżeli takową ma :)

Aha dobra ;)

Chyba, że masz inny pomysł kogo "uwalić" - tomuś ma coś za uszami tak mi się wydaje, albo się zgrywa. Dla pewności lepiej go sprawdzić

Ja chyba dzisiaj nic nie zrobię tzn. nie napiszę i nie oddam głosu, bo nie mam żadnego pomysłu. Ktoś tam mnie podejrzewał... i raczej ja padnę jutro bądź pojutrze.

Ja pierdole yanki, nie poddawaj się. Wymyśl coś, odnieś się do paru postów różnych osób, nie powielaj tego co napisali

Edit: wiedziałem, że coś się spierdoli. Friko wypieprzył z tym upiciem Kamo, jak łysy warkoczem w globus. Masówa na Deamoona nie jest chyba dobrym pomysłem, ale każda inna opcja spotka się z gnojeniem i podejrzeniami. Mix - wal w Deamoona, Weldred chyba też tak zrób.

Edit2:

Barmana nie ma huehue

A Ja byłem przekonany, że jest :P

Edit:
nie mam podejrzanych, więc dzisiaj chyba nie głosuję, bo jak bym oddał głos(na kogokolwiek) bez uzasadnienia to bym był w dużym kłopocie, a tak to mam wytłumaczenie, że dzisiaj nie głosowałem jak by się ktoś pytał.

Miałem już się bronić ale Fennix dobry chłopak zrobił to za mnie :D

Fennix napisał pięknego posta.

Yanki - wjebałeś się prawdopodobnie. Chyba trzeba będziemy musieli CIe poświęcić :/ Zobaczymy co się stanie po linczu.

zobaczymy czy bd mnie atakowali :) Tak jak mówiłem mogę się poświęcić jak mamy wygrać :D

Jeżeli tomuś jest bezrolny - jutro możemy walić w mordzie w kcura: "Zdziwisz się, widząc komentarz Garnka i mój testament." Tak mi się wydaje.

Weldred - jaka odp od Wodnego odnosnie tomusia?

Coraz mniej graczy nie długo chyba będziemy musieli między sobą jakąś wymianę zdań zrobić żeby w razie gdyby jeden z nas zginął w linczu to żebyśmy mieli jakieś alibi.

Tomuś nie ma roli.

Ok, Kcurek ma rolę na 90% - teraz pytanie: atakować go i tomusia za "pewność winy Deamoona" czy nie...